Ponad 50 lat po śmierci Marilyn Monroe jej postać stała się nową twarzą marki kosmetycznej Max Factor. To pierwszy rodzaj takiej kampanii, aby globalnym ambasadorem marki mianować osobę już nieżyjącą. Wcześniej wizerunek gwiazdy wykorzystywany był w reklamach Christiana Diora i sieci sklepów odzieżowych Macy's.

Zamysł działań promocyjnych marki to przemiana skromnej dziewczyny - Normy Jeane Mortenson w platynową blondynkę występującą pod nazwiskiem Marylin Monroe.

Marilyn doskonale odzwierciedla to, co inspiruje markę Max Factor i jej makijażystów. Czerwone usta, kremowa skóra i mocno podkreślone linerem oczy to najbardziej charakterystyczny makijaż w stylu lat 40-stych, który nigdy nie wyszedł mody.

Kampania ma być inspiracją do wymarzonej transformacji dla kobiet na całym świecie. 

Jednym z jej elementów jest akcja #GlamJan prowadzona w mediach społecznościowych, w której kobiety mogą publikować zdjęcia dokumentujące przemianę ich wizerunku za pomocą kosmetyków Max Factor z hasztagiem #GlanJan